Zakończyła się konferencja ONZ, wolność zwyciężyła!

Volokh Conspiracy, 7 lipca 2006

Autor: David Kopel

O 6-stej po południu na wschodnim wybrzeżu wieści z małej konferencji zbrojeniowej ONZ są następujące: nie podpisano ŻADNEGO ostatecznego dokumentu i nie uzgodniono ŻADNYCH planów dotyczących następnych konferencji. Jednak fakt przyszłych konferencji był powodem, dla którego nie osiągnięto porozumienia. Urzędnicy, którzy byli odpowiedzialni za napisanie dokumentu konferencyjnego przedstawili ostateczny dokument jakiś czas temu; eliminował on prowizje, którym sprzeciwiła się delegacja amerykańska, ale również deklarował, że odbędą się jeszcze przynajmniej dwie konferencje. Delegacja amerykańska nie przystała na consensus, więc konferencja zakończyła się brakiem porozumienia i brakiem planów dotyczących przyszłych konferencji. Ukryty plan międzynarodowego ruchu na rzecz zakazu broni i jego zwolenników wewnątrz ONZ polegał na spowolnieniu działań w 2006 roku i na utrzymaniu piłki w grze podczas przyszłych konferencji, kiedy to bardziej uległa administracja amerykańska będzie skłonna zaakceptować międzynarodowy program kontroli broni.

Jeśli kilkaset głosów oddanych na Florydzie w 2000 roku mogłoby się zmienić albo, jeśli 60,000 głosów zmieniłoby się w Ohio w 2004 roku, wtedy rezultaty konferencji ONZ dotyczących kontroli broni w 2001 i 2006 roku byłyby odmienne. Mielibyśmy teraz prawnie zobowiązujący międzynarodowy traktat przeciwko cywilnemu posiadaniu broni, zakaz przekazywania broni palnej „nie-państwowym aktorom" (takim jak grupy przeciwstawiające się tyranom) i nowy międzynarodowy standard praw człowieka zakładający wydawanie restrykcyjnych upoważnień na posiadanie broni. Prezydencki podpis na takim traktacie (nawet, jeśli porozumienie to nigdy nie zostałoby przedstawione w Senacie do ratyfikacji) doprowadziłby do erozji Drugiej Poprawki do Amerykańskiej Konstytucji poprzez rozporządzenia władzy wykonawczej i poprzez skłonność niektórych sądów do stosowania nieratyfikowanych traktatów jako wytyczne do interpretacji Amerykańskiej Konstytucji.

Na poziomie krajowym, administracja Busha była bliska bycia neutralną w temacie broni – administracja bardzo mało działała w Kongresie, aby promować lub przeciwstawiać się kontroli broni. Jedyny wyjątek stanowił Departament Sprawiedliwości Ashcrofta, który powrócił do historycznej pozycji, że Druga Poprawka gwarantuje prawo jednostki do posiadania broni. I oczywiście Prezydent Bush podpisał wszystkie ustawy będące pro Drugiej Poprawce, z których najważniejsza to Protection of Lawful Commerce in Firearms Act. W ONZ, administracja Busha dwukrotnie uchroniła nasze prawo do posiadania broni.

Jest wiele zagadnień, a propos których pro-Konstytucyjni Amerykanie mogą narzekać, że administracja Busha kontynuuje złe decyzje poprzednich administracji jak na przykład zaangażowanie rządu federalnego w edukację, doprowadzenie do erozji Czwartej Poprawki i dopuszczenie Biura Alkoholu, Tytoniu, Broni i Materiałów Wybuchowych do ignorowania ustawowej kontroli. Jednak w stosunku do ONZ-owskiego ataku na Drugą Poprawkę administracja Busha, włączając Johna Boltona (który w 2001 był Podsekretarzem Stanu a w 2006 Ambasadorem w ONZ), zachowała się wspaniale. Aktywiści broniący prawa do posiadania broni, których ciężka praca w 2000 i w 2004 roku była bardzo ważnym elementem zwycięstw elektoralnych Busha, mogą mieć satysfakcję, że ich wysiłek dosłownie ocalił Drugą Poprawkę.

Dzisiejsze zwycięstwo jest niesłychanie ważne, ale nie powinno być mylone z ostatecznym zwycięstwem na arenie międzynarodowej. Międzynarodowi lobbisci na rzecz zakazu posiadania broni kierują swoje oczy na inne międzynarodowe fora, gdzie mogą osiągnąć swoje cele, włączając ostateczny sukces – traktat zakładający ostre restrykcje dotyczące posiadania broni. Jest prawie pewne, że różne departamenty ONZ, które zapewniały wsparcie finansowe i propagowały zakaz posiadania broni i konfiskatę broni, będą kontynuowały swoje działania.

Obecnie, każdy komu bliskie jest prawo do posiadania broni ma powody do świętowania.

Jedni z najważniejszych ale mniej znani bohaterowie dzisiejszego zwycięstwa to Dr. Paul Gallant i Dr. Joanne Eisen, Senior Fellows w Independence Institute. Pracowali oni ciężko by udzielić głosu ofiarom na całym świecie, dla których konfiskata broni była krytycznym krokiem do zgładzenia ich wszystkich praw lub nawet zakończenia życia w miejscach takich jak Bouganville, Uganda, Kenia, Bośnia i Zimbabwe. Dzisiaj, świat jest lepszym i bardziej wolnym miejscem dzięki Paulowi i Joanne.


Poleć tę stronę:

| More

Kopel RSS feedKliknij ikonę, aby uzyskać aktualizacje RSS / XML tej strony internetowej, i blogi Dave'a.

Śledź na Twitterze Dave'a.

Wyszukiwanie strony Kopel:

Informacjezawarte na tej stronie nie zawsze przedstawiają poglądy Independence Institute ani nie są też próbą wpływu na wybory lub inicjatywy ustawodawcze. Proszę przysyłać komentarze do Independence Institute pod adres: 727 E. 16th Ave. Denver, CO, 80203 USA. Telefon 001 303-279-6536. Email webmngr @ i2i.org.

Copyright © 2014